Warto mieć wiele zainteresowań

Zainteresowania to coś co pozwala nam nie nudzić się w wolnym czasie, wyrazić siebie, poznać nowych ludzi, zacząć rozmowę z fajną dziewczyną ;) Jak mówi tytuł tego posta warto mieć wiele zainteresowań. Ale właściwie dlaczego? Co złego jest w interesowaniu jednym, wybranym tematem i poświęceniu mu całego wolnego czasu? Odpowiedź na te pytania jest subiektywna i zachęcam do wyrażania własnej w komentarzach pod postem, albo na Facebooku.

Moja osobista definicja zainteresowania mówi, że jest to coś co robię w wolnym czasie, co sprawia mi w jakiś sposób przyjemność, robię to dobrowolnie i staram się chociaż minimalnie rozwijać wiedzę i umiejętności w tym temacie. Dlatego jeśli ktoś mówi mi, że interesuje się filmami, a jedyne co robi to chodzi czasami do kina, albo ogląda je w telewizji/na dvd i potrafi wymienić co najwyżej dwóch aktorów i to tylko dlatego, że są często pokazywani w mediach to mam wrażenie, że albo nie ma zainteresowań, bo filmy nie są jednak jednym z nich, albo nie potrafi lub nie chce o nich mówić. A mówić, zwłaszcza jeśli ktoś zapyta, o nich warto, bo jeśli potrafisz powiedzieć cokolwiek o tym co lubisz robić w wolnym czasie to od razu zyskujesz w oczach drugiej osoby nawet jeśli to o czym mówisz nie pokrywa się z zainteresowaniami rozmówcy. Zawsze istnieje szansa, że zainteresujesz kogoś tematem, lub trafisz na osobę, która też interesuje się tym co Ty i dzięki temu zyskasz temat do rozmowy, zaczniesz nową znajomość, a być może poszerzysz też swoją wiedzę poprzez wymianę opinii. Jest wiele zalet mówienia otwarcie o swoich zainteresowaniach i można by je tutaj długo opisywać jednak temat dotyczy nie samych zainteresowań, ale posiadania ich w większej ilości.

Skoro tutaj jesteś to istnieje spora szansa, że interesujesz się programowaniem lub innym informatycznym obszarem wiedzy. Jeśli tak to bardzo dobrze. To znaczy, że jeśli pracujesz w tym zawodzie to nie robisz tego z przymusu i starasz się rozwijać. No dobrze, a poza informatyką co Cię interesuje, hmm? No właśnie, tutaj co poniektórzy mogą mieć problem z odpowiedzią. Ale dlaczego tak jest i czemu uważam, że warto to zmienić?

Z moich obserwacji wynika, że jeśli ktoś wymienia jedną dziedzinę zainteresowań to na pytanie „czym jeszcze się interesujesz?” lub „co poza tym robisz w wolnym czasie?” odpowiada często, że już mu nie starcza czasu na nic więcej, albo, że nie próbuje nic innego bo po co skoro lepiej szlifować jedną umiejętność. Jednak ja nie widzę w tych odpowiedziach większego związku z brakiem kilku zainteresowań. Bo przecież interesowanie się czymś nie musi oznaczać, że będziesz poświęcać temu dużo czasu, albo, że będziesz musiał być mistrzem w tej dziedzinie. Osobiście interesuję się fotografią, muzyką czy modelarstwem. Ale to nie znaczy, że codziennie organizuję kilkugodzinne sesje zdjęciowe, gram koncerty co weekend lub jeżdżę na wystawy modelarskie. Moim celem nie jest dążenie do zostania guru w tych dziedzinach. Ale jednocześnie nie sprowadza się to też do bezmyślnego robienia zdjęć telefonem na imprezie, albo słuchania radia grającego w tle. Jak wspomniałem na początku zainteresowanie to coś co robi się w wolnym czasie dla przyjemności ale też poszerza się wiedzę w tym temacie. Więc mi wystarczy, że czasami poczytam artykuł na temat technik robienia zdjęć czy po pracy jak będzie dobra pogoda wybiorę się na spacer po okolicy i poszukam ciekawego motywu do uchwycenia, albo wezmę gitarę i spróbuję się nauczyć nowego akordu lub fragmentu piosenki. Ani nie trzeba tego robisz często, ani poświęcać mnóstwa czasu żeby móc powiedzieć, że ten temat nas interesuje. Ale znowu odbiegam od głównego wątku.

Co daje posiadanie wielu zainteresowań? Przede wszystkim daje zajęcie w momencie kiedy potrzebujemy przerwy w tym co robimy na co dzień. Bo wyobraź sobie, że interesujesz się programowaniem, rozwijasz się w tym temacie, jednocześnie jest to twoja praca, ale przychodzi dzień kiedy akurat nie masz ochoty siedzieć w kodzie, jesteś zmęczony i wizja patrzenia w monitor nie napawa optymizmem. Co wtedy? Jeśli nie masz innych zainteresowań, ani nie masz zamiaru ich mieć to zostaje Ci albo oglądanie filmów z kotami na YouTube i przeglądanie Facebooka, albo siedzenie w koncie, patrzenie się w ścianę i paniczne myślenie „co teraz?!”. No dobra, przesadziłem, w końcu można jeszcze poczytać książkę, posłuchać muzyki, obejrzeć telewizję, przejść się itd. ale są to zazwyczaj zajęcia mające jedynie na celu zapchanie przerwy, która powstała. Jednak jeśli interesujesz się czymś jeszcze poza wspomnianym programowaniem to od razu wiesz czym się możesz zająć kiedy pojawi się potrzeba chwilowej zmiany tematu. Inna zaleta interesowania się kilkoma rzeczami to zwiększenie grona osób, z którymi masz o czym porozmawiać. Wbrew pozorom jest to przydatne np. kiedy idziesz na spotkanie gdzie będzie sporo nieznanych Ci ludzi. Ostatnią zaletą jaką wymienię jest przenoszenie wiedzy zdobytej podczas rozwijania zainteresowań do np. pracy. Jeśli zajmujesz się pisaniem programów na zamówienie to często są one tworzone do rozwiązywania niekoniecznie typowo informatycznych zadań. Przykładowo dostajesz zlecenie na aplikację do zarządzania przepisami kuchennymi. Czy w takim wypadku nie będzie Ci prościej zrozumieć potrzeby klienta i podpowiedzieć coś od siebie jeśli sam będziesz hobbistycznie gotował i przeglądał wiele przepisów w sieci, książkach czy czasopismach? No właśnie. Niby zupełnie nie związane tematy, a jednak obcowanie z jednym daje wiedzę, którą można wykorzystać w tym drugim.

Mam nadzieję, że to co napisałem przynajmniej sprawi, że zastanowisz się nad tym czy nie spróbować czegoś nowego w wolnej chwili. Starałem się pokazać, że ograniczanie do jednej dziedziny i izolacja od wszystkich innych zajęć nie są w cale lepsze od próbowania kilku rzeczy. Posiadanie wielu zainteresowań nie musi kolidować z chęcią dążenia do perfekcji w jakim obszarze, a daje dodatkowe możliwości takie jak ciekawsze zapełnianie wolnego czasu czy poszerzanie grona osób, z którymi można porozmawiać o czymś co nas interesuje. Wszystko to jest moim subiektywnym spojrzeniem dlatego zachęcam do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami ;)