Spring z KNI – Dependency injection
Wczoraj na spotkaniu koła ruszyła nasza walka z javowym frameworkiem Spring. Początki zawsze są trudne. Trzeba było wybrać od czego zaczniemy i tak oto koledzy zdecydowali, że na początku zapoznamy się krótko z zagadnieniem wstrzykiwania zależności w Springu wykorzystując do tego pliki XML. Całość trwała ok. godzinę, ale uważam, że to był wystarczający czas. Chcąc mówić dłużej i tak pewnie nikt nie dałby rady powiedzieć wszystkiego o tym rozległym zagadnieniu, a tak to przynajmniej nie było poczucia znudzenia na sali i mogliśmy zapoznać się z ogólną ideą tego tematu. Co prawda część tego czasu została poświęcona na pomoc w rozwiązywaniu indywidualnych problemów z uruchomieniem przykładu u niektórych osób, ale i tak uważam, że wszystko zostało przekazane w wystarczająco przejrzysty sposób. Muszę się pochwalić, że w jakiś magiczny sposób udało mi się tak popsuć Spring Tool Suite (Eclipse), że najpierw nie mógł znaleźć interfejsu javowego, który znajdował się w tym samym pakiecie co reszta plików z niego korzystających, a na sam koniec twierdził, że nie ma funkcji main, pomimo wybrania przy próbie uruchomienia klasy, w której się ona znajdowała :D
Edit: Ponieważ dostałem dzisiaj już prezentację, który była wczoraj używana, tak więc daję link do niej, o tutaj -> Prezentacja
Fajny początek :)